Spacerek.
Na razie bezśniegowe zdjęcia, ale jestem chora i nie mogę wychodzić na dwór.
1. Bezrobotni, bez nadziei, w pośredniakach,
Nie ma pracy i perspektyw żadnych nie ma.
Egzystencja śmietnikowa - los Polaka,
Jak bez grosza przeżyć życie - polski temat.
To kraina gdzieś pośrodku Europy,
Ciągle psuta, rozkradana, chociaż swojska.
Postaw sukna wciąż szarpany przez szakali,
Ten popsuty kraj to jest niestety Polska!
Ref.: Polskę trzeba zLepperować!
Zrobić remont, inny ład!
Kiedy władza będzie nowa,
Wtedy zmieni się nasz świat.
ZLepperować trzeba Polskę jak najprędzej,
Zanim oni doprowadzą nas do nędzy.
Ci, co byli, co rządzili, co okradli nas,
ZLepperować kraj ojczysty jest już czas!
2. Już się dzielą fotelami i się pchają,
Co przekrętów na sumieniu mają kupę,
Więc, by nie pluć znów po szkodzie sobie w brodę,
To należy raz na zawsze dać im odejść.
Teraz kolej na tych, którzy nie rządzili,
Tych, dla których każdy ważnym jest człowiekiem,
Więc pomyślcie, bo zależy tylko od Was,
By nie płakać potem nad rozlanym mlekiem.
Ref.: Polskę trzeba zLepperować...
[i]Don't you know he's still standing better than he ever did
Looking like a true survivor, feeling like a little kid
He's still standing after all this time
(...)
He's still standing yeah yeah yeah
He's still standing yeah yeah yeah [/i]