photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2013

historia

Podobno ten, kto się najczęściej śmieje jest najbardziej nieszczęśliwą osobą. Mogłabym powiedzieć, że wiem coś o tym. Sprawdziłam na swoim przykładzie. Jestem specyficzna, myślę, że możnaby określić mnie jako margines społeczny, istotę, która jest całkowicie inna od wszystkich, a jednocześnie oczekuje akceptacji od innych. Kiedy straciłam bardzo ważna osobę w moim życiu smutek tuszowałam śmiechem. Nie chciałam aby ktokolwiek wiedział jak bardzo w środku jestem rozdarta, czułam się źle, nie oczekiwałam współczucia. W odbiciu lustra widziałam siebie, mimo to byłam sobie obca. Ostatnio znalazłam na portalu "tumblr.com" dziewczynę, która jest z Portugalii, mimo swojego młodego wieku (14 lat) przeżyła pierwszą próbę samobójczą. Nawiązałam z nią kontakt, w sobie poczułam, że powinnam do niej napisać i pokazać, że są ludzie na tym świecie którzy nie są obojętni na czyjąś krzywdę i ja jestem taką osobą. Choć większość z moich znajomych nie zdaje sobie sprawy z tego jaka jestem w środku miękka i wrażliwa i jakoś nie pałam chęcią do zdradzenia im tego jaka naprawdę jestem. Może dlatego, że się boję, o zwykłą, głupią akceptację. Potrafię płakac z byle powodu, złapać dołek w 364827625 różnych sposobów i za każdym razem przez to, że kogoś na świecie spotkało coś złego. A w szkole? Biegam i krzyczę na pierwszaków (oczywiście pierwszo-gimnazjaistów)  za to, że rzucają śmieci na korytarzu. Ten obrazek jest właśnie z jej bloga, skłonił mnie on do pewnego przemyślenia. Ów zdjęcie wygląda tak jak wiele innych z naszego dzieciństwa. Spróbujcie sobie wyobrazić, że część z waszych znajomych właśnie boryka się z przedstwaionymi problemami, nawet nie znajomych, tylko przyjaciół, osoby które znacie od dziecka także mogą popaść np. w depresję. Jest to straszna perspektywa. Chociaż sama znam osobiście jedną dziewczynę, która po stracie przyjaciółki chciała popełnić samobójstwo. Według mnie najlepszym lekiem na tzw. "problemy młodzieżowe" bądź "szalenie hormonów" jest rozmowa i dobry kontakt z rodzicami. A co wy o tym sądzicie?

 

 



Jeśli jesteś pierwszy raz na swoim blogu zajrzyj także do pozostałych postów :)

Mile widziane są oczywiście pomysły i propozycje na kolejne tematy, które mogłabym tu omówić :)

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tumboczka.

Informacje o tumboczka


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700