POWIEM CI TYLKO TYLE POJEBANA SUKO,
DOTKNIJ GO, CHOĆBY SWOIM SZTUCZNYM, PIERDOLONYM TIPSEM
A SPOTKASZ SIĘ Z MOIMI PRAWDZIWAMI PAZURAMI.
NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE, KIEDY ON JEST MÓJ.
NO TO CZEŚĆ,
MIŁEGO DNIA, SUKO.
_________________________________________________________________________________________
wpis na spontana, dawno mnie tutaj nie było. :-)
Zdjęcie typu "Adrian, spróbuj się uśmiechnąć" z ostatnich dni ładnej pogody, niestety zaczęły nadchodzić smutne chmury a nocami deszcz uderzający o szyby potrafi mnie zbudzić. To smutne, kiedy ja potrzebuję ostatnio dużo snu.
Apropo snu, Aleks coś z tobą nie tak. Budzisz się o 7 tylko po to by 5 godzin rozmawiać przez komórkę a następnie NIE DOJADASZ SWOJEGO UKOCHANEGO placka po zbójecku i zasypiasz na 3 godziny przykryty po nos i z kapturem na głowie? Dobrze, może wszyscy uwielbiamy twój misz-masz na głowie, ale nie sądzisz chłopie, iż coś z tobą nie tak?
Ogółem zaczęłam obserwować was wszystkich, tak Przemka, Alla, mamę... lubię obserować, ciekawie jest zauważać małe szczególiki. To ekscytujące. I radujesz się widząc to, czego inni nie zauważają.
I zauważyłam tak w ogóle, że Przemek się ogolił () a Aleks się nie goli drugi dzień, za to bardzo dużo się uśmiecha. Ciekawe, kto za tym stoi ?
Mimo wszystko, lubię kiedy rodzina jest szczęśliwa i w pełni, lubię te chwile, nawet jeśli czasem kłócimy się o te 4 łazienki :P To idiotyczne, wiem.
Ogółem to zaczynam bełkotać. I myślę sobie, że powrócę do pisania Ducha, chociaż czy jest sens, kiedy czytelnicy powoli zapominają o mnie? Po 4 latach urzędowania tam, miejsca chyba zaczynam oddawać głupim dziewczynkom piszczącym za Ianem, Teen Wolfem i czymś tam co jest teraz na topie, zastanawia mnie ile książek mają przeczytanych... z pewnością mniej niż odcinków tej marnej i krwawej kopii Zmierzchu- Pamiętników Wampirów. Tak sobie myślę, że moje dziecko będzie dorastało w szkole między ułomnymi, daunami a kujonami, smutna wizja przyszłości, kiedy to wszystko zaczęło się już teraz.
Dobra, może lepiej już skończę. Ewa pisze wiecznie o swoim sercu, Aleks o... o czym ty tak w ogóle piszesz? poglądach miłości? Mniejsza, i tak was wszystkich niemiłosiernie kocham i ważne, że po prostu jesteście ;)
A teraz idę sobie zjeść arbuza albo marchewkę, mam ochotę i pokażę że jestem odporna na pizzę czy czekoladę Milkę, ha! :D
No to cześć :D
koniec idiotycznego pisania na dziś :P
PS. Duże buziaki dla tej tajemniczej osoby, która tak rozwesela tego wariata roztrzepańca :D
I tak, to Ja- PaniChochlikowa :)
Tylko obserwowani przez użytkownika tuesfoutu
mogą komentować na tym fotoblogu.