photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 LIPCA 2017

Dzisiaj byśmy już odpoczywali.

Dzisiaj chlupałabym nózki w naszym morzu.

A siedze i kwicze w szpitalu.

Zostaliśmy szpitalną parą weselną nr 1.

Szczerze? Znalazłam bardzo dużo plusów tej sytuacji,

Ale wizja braku już żadnej wycieczki dobija konkretnie.

Wiedza,że mój mąż ma szefa nieczulice jeszcze bardziej dobija.

Znów się miniemy.Uwielbiam to ;/