podobno w traumatycznych momentach naszego życia
gdzieś z odległych zakątków głowy
dobiegają nas dźwięki piosenki
takiej kompletnie zagubionej w czasie
to może być piosenka z dzieciństwa na przykład
mnie ostatnio taka nawiedziła
mała chinka z klasy pierwszej podstawówki
dzisiaj mięsny jeż sprzed trzech lat
o co mi panie dasz nie wspominając
bo to już dzienna rutyna
na zdjęciu mam na sobie koszulkę z the beatles
przy okazji chciałabym nawiązać do piosenki yellow submarine
której geniusz tkwi w idiotycznej melodii
(swoją drogą polecam gorąco oryginalną wersję)
na tę natknęłam się zupełnym przypadkiem
i została mi trauma