KSIĘŻYC jakiego nigdy nie widziałam przez swoje cudowne 18 lat .. (ze tez nie zorbilismy zdjecia), najpiękniejszy i najdziwnieszy jaki kiedykolwiek widzialam -trzy noce pod rzad,
miejsca o ktroch nie mialam zielonego pojecia, milion gwiazd, biblioteka i ahahahahaha, cisnienia,dwie lewe rączki przez 3 dni, ten śmiech .. to że w każdej chwili było na kogo liczyc, łaaaaaaaaaaaaa nasza kamieniczka którą kupimy ! tak tak tak .. jedno wino na cudownym rynku, drugie w domku i potem .... tak , tak :) , filmy nie filmy, lezakowania nie lezakowania, "o kur. patzr z kim ona siedz" -"otworze Ci okno misiu zebys moglam z nia pogadac , paaa" - dzieki jestes kochany ! :/ ,
"nauka i jedizemy na obiad .."| , "mysle ze woda bedzie odpowiendia do pizzy " hahahh, sos ktorego nie mogłam się doprosic ale w koncu mi go dostalam .. :D .. "nie zachowuj sie jak ksiezn iczka" sam ze mnie taka zrobiles !:D
uwielbialam Twoje miny kiedys sie denerwowales, skupiales albo probowales powazny,,
rzucane teksty w ktorych tylko my wiedzielsimy o co chdoiz i tylko my sie z nich smialsimy.
misiaczki buuUuuUUzzzZZzzZZzZiaaaAAAaCzzzKiiiiiiiII.
cudowny dzien i wszystko pod górke
-akcja z autem : D lecz finisz był amazing : D
i wiele innych sprawo ktrocyh teraz nie napisze, albo o ktorych nie moge napisac.
albo spojrzenia,sytuacje , gesty ktorych nie da się opisac ..
tak jestem jebnieta i sama nie wiem o co mi chodzi .
tpo takie od czasu do czasu .. . raz sie z tago śmieje a raz rozpaczam.
i sama nie iwme o jaki ch. tu chodzi ..
z nikim chyba tak wspaniale czasu nie spedzałam, może nie był jakis przeniewiaodmo co ale COŚ W NIM było.
COŚ W TYM BYŁO. coś innego i najlepszego niz do tej pory.
Póki co .. nie bede nikogo tak dobrze wspominała jak .. Ciebie : )
c.d.n .. :D