Buahahaha

Skończyło się to dobre wy złodzieje! No a tak w ogóle to cześć. Kto pisze " włama " nie przyznam... Może potem. Więc, nie chcąc pisać jak dziewczyna może na początek spróbuje zrobić " OGARNING "... Dobra mniejsza. WIęc, siedze gadam z Edytą i jej pustą jak bęben koleżanką... Cieszcie się że jej nie znacie.  Laptop grzeje mi uda, a uda z dupą grzeją kanape... Kto chcę grzejnik? Wiem że nie umiem pisać notek, ale to moja pierwsza. Słucham oficjalnej piosenki z Mundialu 2010... Przez nia myśle o wolności i pokoju na świecie... Musze to kiedyś wprowadzić! MUSZE!! Dobra, dość pierdół o mojej przyszłej władzy. Zdjęcie mojej ukochanej Gosi, wysłane mi przez Pauline. Znowu zaczynam rozmyślać co się ze mną stało we Wrześniu... Niesamowita przemiana charakteru, z której jestem niesamowicie zadowolony. Oglądam Dr. House. On się ożenił... Dupowaty odcinek. On musi być sam. Ale mniejsza o House. Moja mama czepia się o głośność klawiatury więc kończe NOTE.

Żegnajcie koleżanki i koledzy...