Zabawa w trójkąty

Powiedzenie znane - "czuć się jak piąte koło u wozu" równie dobrze brzmieć by mogło jak "trzecie u roweru". Obiektywnie patrząc w pewnych sytuacjach człowiek powinien doświadczać podobnego dyskomfortu, mieć wrażenie, poczucie bycia ogniwem zbędnym, niepasującym, nadprogramowym elementem układanki. Na szczęście życie bywa bardzo subiektywne. Jest zdolne zaskakiwać i tak - również pozytywnie. Ostatnimi czasy widzę to wyraźnie. Ostatnimi czasy - czas jest po prostu dobry. Możesz powiedzieć o sobie jestem sam, ale niekoniecznie zawsze doświadczać samotności. Gdy otoczysz się właściwymi ludźmi, nie będziesz. Kiedyś może czułabym się nieswojo. Stwierdziłabym, że się narzucam swoją osobą, że nie warto kłopotać innych, że to może dziwne czy niewłaściwe. Sama sobie nie dałabym przyzwolenia na radość przebywania w towarzystwie życzliwych. Dziś patrzę na pewne rzeczy zupełnie inaczej. Moja obecność może być mile widziana i to nawet w układzie 2+1. Dziękuję moim trzem dwójkom za spędzany razem czas. Dziękuję, że czuję się z Wami tak jak się czuję. Dziękuję, że nasza zabawa w trójkąty wychodzi nam tak naturalnie.

J.

źródło grafiki: repostuj.pl