taak właśnie. jedna z nasszych ineeeeeeeeligentnych konferencji na gg.
tak więc o to mamy sobie poniedziaałek 21 marca 2011. 1 dzień wiosny.

dzień zajebisty z tego powodu że miałyśmy tyyylko 3 lekcje, na których jak zwykle się świeetnie bawiłam razem z rzutnikiem.
Kamil do Ciebie jeśli to czytasz wielkie dzięki za napisanie poprzedniej notki
i za to że dzisiaj ci napisałam słit smska z tekstem  piosenki a ty mi kazałeś ładnie mówiąc spadać twierdząc że ona jest twoja! naprawdę wieeeelkieeeeeee dzięękiiii
no więc wracając...co ja mówiłam? aaa że się świetnie bawiłam z Rzutnikiem  na lekcjach nawet wtedy kiedy się spóźniłyśmy na matme ( no i co z tego że ze 25 minut??!!!) =ALDONA. jezu jak ona coś walnie to ja wymiękam na miejscu. tak więc póżniej była fizyka z ''leginsami'' normalnie byłam we wrażeniu jak się dowiedziałam że dostałam 4= z kartkówki na którą nic nie umiałam ahhaha xD ''ile trzeba było mieć punktów na 7" taaa...
później biologia oczywiście rzutnik z kamilem mnie obgadywali z mojego WŁASNEGO numeru,więc musiałam sobie zrobić wagary na parapecie. mmmhm. później zostało stwierdzone niestety że mam problem z alkoholem ;< NO I DOBRA!!!!!!!!!! obraziłam się trochę na Rzutnika za ten brak wsparcia że jeszcze twierdziła że wali ode mnie wódą na kilometr.weź ty wykolejeńcu jeden jaka ty porąbana jesteś.ooo i właśnie w międzyczasie stwierdziłyśmy zgodnie z Bzom że nasz dzień jest spełniony ponieważ widziałyśmy na schodach SAKWIARZA muuuać  pozdro środkowym palcem kolego.noooo a później to już popiptałyśmy do plazy zachaczając o biedronkę ,w której musiałam wyminąć bandę kolesi z tekstem;przepraszam,przepraszam a oni musieli mi się usunąć z drogi z tekstem ; my się nie gniewamy co wywołało brechte Sylwii i Klaudii ( ps. I LOVE YOU) no właśnie  i poszłyśmy sobie do tej plaazy na ''czarny czwartek''  koszmar jakiś z tego filmu.....Rzutnik się popłakała oczywiście...ej bo na serio to trochę smutne było.nooo i później to już sobie słitaśnie do domu wróciłam w 20 minut bojąc się że spadnę z siedzenia w busie...ale co tam nie narzekam.taaa to był świetny dzień. teraz wtorek,środa,czwartek rekolekcje a w piąąątek DNI OTWARTEE eeej żeby nie było. zapraszam gimnazjalistów. widzicie szpan oprowadzimy was z Bzom po szkole , bo co jak co w tym roku przypadło to na naszą klasę hahha to samo z siebie jest śmieszne.  nooo tak  właśnie.pragnę pozdrowić moje dziewczynki z 2 ft ps. świetnie się z wami bawię.!

tak i jeszcze pragnę pozdrowić Karola,( który pomimo tego że ja nie mam nawet 18 lat) każe mi wychodzić za mąż bo on by sobie potańczył na weselu i pośpiewał ''gorzka wódka,gorzka wódka..."
Bony co to za człowiek ;D ale w lany poniedziałek i tak pijemy ;D



naraaaaaa ;D

--daj dziuba ;D haha