Ahoj:D:P
Wyobraź sobie taką akcje:
Wsiadasz wieczorem do autobusu:p i nagle słyszysz:
- Za darmo czy płatny? ,:D
- Płatny
- tak?, to pokaż
NO I STOP:P
gdyby to było do mnie to powiedział bym, sp***** ***** ********* **** *****!! pokazywałem jak byłem mały, zboczeńcu zasrany:p - ale tak postąpił bym ja:p
ale to nie byłem ja:D:P to był ten staś;d;p
Wiec wyjął bilet z kieszeni i przyłożył do szyby kierowcy:p i pojechał w stronę krainy bzykających sie owieczek:D i tańczących breake danca:D:P hee
ale ogólnie chce nawiązać do tego, że kierowcy to cwaniaki za szybą albo do pierwszego obicia:p tak jak kanary:p oooni to mieli pojechane:p nooo ale później jeździli ze straża miejska;d pionem:D haha:D:P
Ale wraz z momentem kiedy zabrano im obstawe to i oni znikneli.:D
ogółem chodzi o to,że w tych autobusach wyraźnie napisane jest:
TRAKTUJ NAS JAK WŁASNĄ FIRMĘ!
więc skoro tak to po co ci debile sie pytają mnie o bilet?
przeciez to moja firma nie?
a w swojej firmie za jej usługi
Nośmiech na sali debilizm i wogóle jaja koguta do potęgi czwartej:D:P
Rany co za świat:p
Jak zwykle czekam na wasze głosy na www.interwencja.rychu.pl:p
haha yoł:D