- jestem Kamil. - Podał mi swą dłoń na przywitanie.
- a ja Asia, miło mi. - Po czym przystawiłam moją dłoń, do jego dłoni.
- Oo widzę, że chyba Ci zimno, masz chłodne ręce. - Zanim się odezwałam jego
bluza znalazła się na moich ramionach. Pachniała cudownymi perfumami,
pachniała.. ideałem. Przez dłuższy czas rozmawialiśmy ze sobą, o swych zainteresowaniach, dzieciństwie. Zbliżał się wieczór.
- Kamil, naprawdę miło było się dziś z Tobą zapoznać. To był wspaniały dzień,
ale niestety będę się musiała już zbierać. Wstał, złapał mnie za rękę i prowadząc,
szliśmy w stronę mojego domu. Dużo po drodze jeszcze rozmawialiśmy,
o wszystkim i o niczym. Nadszedł czas, że doszliśmy na miejsce.
Długo wpatrywaliśmy się w swoje oczy, po chwili znalazłam się w jego objęciach.
Tak, to było tylko pożegnanie, nic więcej.
- Widzimy się jutro? - Spytał śmiało, po czym znów spojrzał w moje oczy.
- No pewnie, ale teraz.. naprawdę muszę już iść. - Zająkałam się.
Pocałował mnie w policzek, przytulił do siebie jeszcze mocniej.
- Dobranoc piękna! - zakrzyknął delikatnie.
- No cześć.. - Uwolniłam się z jego silnych, muskularnych ramion i poszłam
w stronę drzwi. Nie mogłam przestać myśleć o dzisiejszym dniu. O nim!
Nie mogłam, to było silniejsze ode mnie! Chodziłam rozkojarzona.
Rodzice pytali czy coś mi się stało, oczywiście udawałam, że wszystko jest okej.
Plątałam się wszędzie. Szukałam zajęcia na siłę. Układałam ciuchy, sprzątałam.
Poszłam się odświeżyć, ciągle myśląc o tym wszystkim. Po niespełna 20 minutach wyszłam. Czułam się jak nowo narodzona. Było mi świetnie. Zajrzałam w telefon. Wiadomość! To pewnie od niego! Taaak to było od niego! A w treści słodkie:
" Dziękuję za dziś, było cudownie. Śpij dobrze :* "
I to wystarczyło, aby położyć się do łóżka i zasnąć spokojnie z myślą,
że jutrzejszy dzień też pewnie będzie niesamowity jak dzisiejszy, albo jeszcze lepszy.
ciąg dalszy nastąpi
Dziękuję, za dużą oglądalność, jak na pierwszą część, pierwszy dzień. Za dużo miłych słów. Dziękuję z całego serca i zachęcam do dalszego czytania. Mam nadzieję, że się podoba. Trzymajcie się i dobrej nocy. :)