'z piątku na sobotę nocą.'

kamila, patrycja, ola. ;]

'czerwone liście i jagodowe, we włosach ćmy.'

idę na sylwestra do majki jamajki. ;]

edit. sobota.

dziękuję wszystkim, którzy spędzili ze mną sylwestra. było świetnie. ;]

chyba najbardziej rozbawiło mnie nasze śpiewanie i tekst, którego tłumaczenia nikt nie zna oraz róże nieprzemyślane stwierdzenia. podsumowując. miniony rok był jak najbardziej udany. było wiele komicznych sytuacji i takich, które na długo zostaną w mojej pamięci, takich co przynoszą uśmiech na twarzy. były oczywiście też takie momenty, które moczyły moje rzęsy. otaczało mnie w tym roku wielu wspaniałych ludzi i pragnę im za to z całego serca podziękować. muszę stwierdzić również...zresztą jak co roku, że wiele się przez ten czas nauczyłam. no i lubię czytać mój pamiętnik tak jak książkę. zawsze dopasowywałam piosenki do danych miesięcy i stało się to dla mnie tradycją:

styczeń. 

luty. 

marzec. 

kwiecień. 

maj. 

czerwiec. 

lipiec. 

sierpień. 

wrzesień. 

październik. 

listopad. 

grudzień.

tak.

nie myślę dziś  i poprawiam szósty raz ten ediit. ;]