Kocham Cię... Pomimo innych myśli.
Nie, nie, nie ma czym oddychać.
Nie, nie, nie ma czym oddychać.
Kocham Cię... Pomimo, że to wyścig.
Nie, nie, nie ma czym oddychać.
Nie, nie, nie ma czym oddychać.
Kotku, mogę tak do Ciebie tak mówić?
Chodź tu. Każdy może się pogubić.
W środku jestem dalej tym, kim byłam
i choć ścieżki są zawiłe, tyle razy prowadziłam.
Kotku, wygraliśmy siebie w TotoLotku.
To ja, a nie żaden potwór.
Kotku, teraz, gdy już wszystko jest gotowe
by wyruszyć w drogę, nie mogę pozwolić Ci tak odejść.
kc :**