brakuje mi Cię, słyszysz...?
... ?!
w tym skromnym zbiorze literek zawieram cały ból, rozpacz i tesknotę. Bo Cię nie ma...
i chyba nic więcej nie jestem w stanie napisać, bo w zasadzie to ja za dużo myślę...
aha i generalnie to trzymaj mnie i nie puszczaj...
bo bez Ciebie nic nie ma sensu.
ewentualnie moge iść narąbać drewna i (znowu?) zrobić ognisko. Jesli chcesz...
generalnie to mnie w domu nie ma.
I wiem, że to co napisałam nie ma sensu , ale w tym momencie usprawiedliwiam sie linijką 7 ... chyba
a i za obozowymi też tęsknie bo było smacznie.
pozdrowienia dla wszystkich kudłatych
Katarzyna
edit. dodam jeszcze iż akcja "wroaaaghhhhh jestem wilkiem" nadal działa.
i kurwa różowo!