Wpadłam zobaczyć co tu się dzieje i widze, że nieprowadzony photoblog budzi nie wiele mniejsze zainteresowanie niż prowadzony
A nawet potrafi mieć ponad 100 wejść dziennie. Szczerze, nie mam pojęcia jak to się stało.
Nie mam zamiaru wypłakiwać się jak bardzo boję się matury, opowiadać że im bliżej 4 maja tym mniej wiem z każdego przediomu, który pisze...
CIESZCIE SIĘ DNIEM BO NIE WIADOMO ILE KOMU ICH ZOSTAŁO