Tata Bellki...:P bardzo mi sie podoba...:D
ale słyszałam ze rok temu pojechał na mięso...:[placze]:[placze]:[placze]
20 lat miał....jak znalazałam te zdjęcie to sie tak cieszyłam...:D ale nie jestem pewna na 100% bo wpisałam toledo xx i to mi wyskoczyło znaczy na 11 stronie to chyba znalazłam...:D
z Bellką już dobrze, płotu sie nie boi....dali mi do jazdy jakiegoś ogiera....a Bellke daje "doświadczonym" jeźdzcom żeby ją czegoś nauczyli....bo nie umie pracować na wędzidle.....ale już sie przyzwyczaiła do nowej stajni i do tego całego otoczenia...:P