Zraniłam chłopaka, na którym najbardziej mi zależało i zależy nadal. Głupia Paula. Myślałam że nie będe w stanie, aż tak się do kogoś przywiązać. Rozstania bolą. Byle do nich nigdy nie dochodziło. Nie chce tracić osób na mojej drodzę. Myślałam że koniec czegoś, będzie początkiem czegoś nowego. To nie prawda. Jeśli coś zakończę, a co ma dużą dla mnie wartość, to będzie najgorszą rzeczą jaką bym zrobiła. Trudno później żyć. Trudno bez osób, na których nam zależy.
Jednak mam jakieś uczucia, skoro nie mogę bez kogoś być. Szkoda że tak późno to ogarnełam. Człowiek uczy się na błedach. Ja chyba za dużo ich popełniam.
Wiecie, przyjaciele to osoby które są tak nam potrzebne w życiu. Nie wyobrażam sobie bez nich każdego dnia. To cudowne uczucie, wiedzieć że ma się kogoś, komu można wszystko powiedzieć.
Chciałam mieć chłopaka. Ej serio. Teraz tak mi przeszło. Wolę na kogoś poczekać, niż pchać się w jakieś chore związki. Nie wiem jak długo ktoś ze mną wytrzyma. Ale będzie musiał mieć naprawdę dużo cierpliwośći. Już w sumie jeden chłopak tyle ma. Tyle czasu..