Hahahahaha ja jako koteczek :D
A więc tak, chyba zdaje mi się, ze odzyskałam przyjaciółkę z podstawówki i w ogóle się cieszę <33 . Ale nie wiem co tu pisać bo i tak nikt tego nie czyta więc trolluje się i mogę tu napisać wszystko xd
Dobra, będę wielce udawać , że ktoś to czyta. ;q
Czasem nie wiem co mam myśleć o pewnych sytuacjach które teraz dzieją się w moim życiu. Czy mam się, śmiać , czy potraktować żartem, czy serio, czy pół żartem pół serio. Sama już nie wiem, życie jest bardzo skomplikowane. Dlaczego nie jest łatwo czasem tak jak jest w naszych snac ? Wttedy jakoś rozumiemy wszystko i czujemy się dużo lepiej. Czasem wstajemy z uśmiechem na ryju, ze ten sen był boski,a le później nagle popadamy w stan lekkiego załamania, gdy uświadomimy sobie , że to niestety był tylko sen i nie ma zbyt dużego prawdopodobieństwa, że on przerodzi się w realnia. Chciała bym, żeby się spełniło większość moich snów, i moja wyobraźnia, moje historyjki które sobie układam w głowie, tuląc się do mojego misia .. Tak, ten miś zastępuje mi jego, ale on mnie chociaż rozumie, pomimo, iż nic nie mówi, wiem , że mogę mu zaufać.. pomimo iż mi nie odpowie, ja słysze od niego wewnętrzne mówienie . Tylko dlaczego on mówi tak jak ja chce ? . Nasze serce czasem nie gra w parze z rozumem .. Serce mówi walcz, a rozum, że to bez sensu . Ale jest powiedzenie .. "Lepiej próbować i żałować, niż żałować, że się nie spróbowało" ;))