z adom <3
dzisiaj wróciłam z biwaczku, który był zajebiaszczy, chociaż niektóre sytauacje były fuj..
w pierwszy dzień tak mi odwalało, że o ja pierdoole..
na następny dzień każdy się mnie pytał czy nie piłam, czy nie brałam XD
było ognicho, domek nr 14, gwałcik, <hug>, justyn timberlejk i spajs gerls..
dewona, dziołcha, wafelek, mateusz [ źle ], i on <3 ;D
kamil już się mnie nie boi..
i dziękuję za miłe słowa od kolegi i koleżanki, kocham was <3
ada !
sto lat!
przepraszam, nie mam weny, żeby napisać jakiś wierszyk,
czy jakieś oryginalne życzenia..
wiec powiem tylko, że cię kocham ^^
i że ten biwaczek był super z tobą <3
ps. nigdy więcej nie bierz mnie 'na barana' XD
joy radzi: na pieska XD