[i][...] Że on do niej chadzał o całusy prosił
Będzie go po lesie czarny Dybuk nosił.
Że on do niej przychodził ,prosił o całusy.
Będzie teraz na nim się krucze stado tuczyć.
Gdy zdusze dybucze obdziera ze skóry
Nie dla niego usta twe , lecz wilcze pazury.
Kiedy zdusze dybucze ciało jego włóczy.
Nie dla niego usta Twe, ale dzioby krucze. [...][/i]
______________________________________________
kiepski nastrój suto okraszony dziwactwami muzycznymi.
stresy przedegzaminacyjne, chora wyobraznia, niski kurs dolara, wojny na swiecie.
i w ogole grrr i wrrr.. tak jakos.
/ z tego miejsca pragne pozdrowic Nikuś Nike która z tą notką ma niewiele wspólnego :*