To macie grubasa ;p
Na 12 zdjęć wywołanych 11. Uszkodzony plik. Taa... WSB z jakością pendrive'ów się nie popisała. 40 minut zgrywania 12 zdjęć... Jutro ostatnie zdjęcie wywołać + doczekać się, aż facet wywierci otwory w ścianie na haczyki. Obawiam się, że trochę sobie poczekam. Już usłyszałam, że z tym ostatnim zdjęciem do ramki to nie mam się spieszyć. ;-)
Masz dać radę!!!