Krok po kroku coś w nas umiera,
wiara, nadzieja, nasze pragnienia.
Grawitacja gdzieś zanikła.
Brak mi tchu, nie mogę oddychać.
Ból istnienia mnie ogarnia.
Radość z życia gdzieś przepadła.
`Teraz przytul mocno mnie, nie bój się.
W ciszy zaufaj mi, nie będę nigdy sam.
Teraz przytul mocno mnie, nie bój się.
W ciszy zaufaj mi, nie będę nigdy sam.`
Każdy dreszcz na mej skórze,
wzmaga lęk, wznieca burzę.
Czuje pustkę, brak natchnienia.
Skąd mam czerpać te pragnienia?
Skąd mam czerpać na to siłę?
Byłaś snem, ja wszystko zniszczyłem.
`Teraz przytul mocno mnie, nie bój się.
W ciszy zaufaj mi, nie będę nigdy sam.
Teraz przytul mocno mnie, nie bój się.
W ciszy zaufaj mi, nie będę nigdy sam.`
Teraz przytul mocno mnie, nie bój się.
W ciszy zaufaj mi, nie będę nigdy sam..
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Ja pati991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24