siedzisz na dupie by nie sprawiać nikomu przykrości tylko po to by co wieczór uświadamiać sobie jak Ci kurewsko źle i jak -zazdrościsz-
zazdrościsz innym normalności.
irytuje mnie twarz, która spogląda na mnie z pełnym uśmiechem przypominając o braku uśmiechu.
irytuje mnie twarz, która co noc przysparza mi koszmarów.
która jest tak niemożliwie podobna, że aż chorobliwie...
uczucie 1 spotkania i wypowiedzianych słów spowodowało ugięcie się nóg w kolanach...
zdanie sobie sprawy -pomyłka- - ogromna ulga.
chodząc tamtymi ulicami modlę się o przypadkowe spotkanie.
czy aby na pewno tego chce?