moje małe góralki <3
no to ferie w górach niestety dobiegły końca, aż dziwnie było mi się obudzić dzisiaj w swoim łożku o.O
z drugiej jednak strony przynajmniej się wyspałam bo śniadanie dzień w dzień o 8:30 doprowadzało mnie do szaleństwa..
no nic, trzeba się brać za sprzątanie i szykowanie bo dziś jeszcze 18-stka :)