na foci pożyczony kot i cycki. one akurat moje własne, wyhodowane.
__________
tak sobie siedzę i myślę, że niby to u mnie wszystko spoko, nawet się coś tam poukładoło w moim życiu. a jednak taki bardzo niedosyt odczuwam. i wiem też, że niedługo wszystko weźmie i się jebnie, no bo to przeca nie może trwać zbyt długo.
aż sobie wezmę i powzdycham na głos z tego rozżalenia!
rozmyślałam też czy coś może mnie pociesza, ale nic mądrego nie wymyśliłam. taka już moja niedola.
__________
a na koniec tej nic nie wnoszącej notki...