czasami mam niewyobrażalne pragnienie, by zacząć całe życie od nowa.
Cześć wam.
Net mi w końcu działa, ale ogólnie obecnie jestem teraz u Paolinkii <3.
A weekend i kolejny tydzień w Dunaju :*.
Dziś byłam w szkole na rozmowie kwalifikacyjnej.
Wyszłam wkurwiona jak chuj. Bo nawet nie wiadomo czy będzie Liceum. Prawdopodbniej przeniosą mnie do technikum. Pierdole to. To wtedy się przeniosę gdzie indziej. Nie mam zamiaru chodzić do technikum i marnować 4 lata na ten głupi zawód co szczególnie mnie ono nie interesuje.
Jutro z powrotem jadę do tej szkoły. Zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieję, że będzie te liceum.