BYŁO MEGA!
Romantyczne Kodaline, chillowy Drake i totalny rozpierdol podczas Die Antwoord to moje 3 top momenty.
Tyle śmiechu, słońca, zabawy, piwka, fajnych ludzi, tego było mi trzeba <3.
Wciąż ledwo się ruszam po plaży z Becia, zawsze nie doceniam naszego słońca :<
Póki co czekam na sobotę i wypad na działkę na urodziny <3
/5 dni do obrony :o