Siemka wszystkim. Jak widac na zdjatku jestem ja i Żanetka. Dajemy sobie buziaka:):):)
Weekend był bardzo milusi. Piątek super spedzony czasik z Kotkiem. Troszke posiedzielismy u Skarba a potem do mnie. U mnie filmik tak jak to ostatnio bywa hehehe. Zaliczylem slowka których się ukam a Żanetka mnie przepytuje. Jestem jupii nio i Kotus tez. Jest bardzo dumna ze mnie ze jednak potrafie się naukac( prawdaz Kochanie??) a na sam koniec wyglupy na podlodze hehehe nio i kolanko......... ( ja i Źanetka wiemy o cio chodzi:)) i odprowadzilem Skarbusia do domciu. Wogole od soboty Kotus miał zle dni. Nie miala humorku, wszystko ja denerwowalo ale jakos udalo się przetrwac. Na kazdym kroku staralem się go poprawic mowiac wszelkiego rodzaju glupoty jak to na mnie przystalo:) byliśmy w Skepym. Kupilismy sobie obraczki, ja sobie kupilem łancuch na którego od dluzszego czasu polowalem heehhehehehe Kotusiowi kupilem kolczyki bo barnsoletkami były problemy z dopasowaniem nio i Skarbus kupil sobie pierscioneczek:):) po poludniu oczywiście spotkanko tez milusie. Nio i niedziela. Wczesnie poszedlem do Kotka posiedzielismy troszke poprzytulalismy się a potem do kosciulka. Ale msza dluga była. Zasypialem powoli ble ble potem na wybory poszlismy, nastepnie do reala na zakupy:) nio i do takta Żanetki do pracy:):) malusi kabarecik był heheheheh. Nio i na koniec spacerek po miescie mila rozmowa i rostanko do domu. Tego najbardziej nie lubie i Kotus chyba tez:(
Dzisiaj poniedziałek. Już nie robie w plocku. Teraz w gostyninie ble ble. Siche mam w szpitalu. Jedyny plus to, to ze cisza jest w domu.
Pozdrusie dla
Żanetki Kochaniutkiego mojego Kociaka, Anioleczka. Jak ja, Ją bardzo Kocham
:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany] Kotus bardzo juz tesknie za toba. mam nadzieje ze znajdziesz chwilke wolnego czasu i niedlugo sie spotkamy. buziolki slodziutkie:*:*:*:*:* PS nie bylem zly i nigdy nie bede jak masz takie dni jak mialas w weekend:):):):):)