czasami czuję się tak, jakbym nikogo nie miała.
Szczerze mówiąc to ja już sama nie wiem czego chce od tego popierzonego życia.
Może wyrozumiałości w tych trudniejszych dla mnie chwilach? na to pytanie nie jestem
w stanie sama przed sobą odpowiedzieć. Dzisiejszy dzień zapowiadał się tragicznie jednak
jak widać żyję ! odpowiadałam dzisiaj z angielskiego. Ręce mi się trzęsły rano gdy tylko
o tym myślałam, a przecież nie poszło mi tak źle. Niedługo testy. Jezu jak ten czas szybko,
a zarazem nieubłagalnie leci ku końcowi. Wybieram się do technikum gastronomicznego.
Wezmę się za naukę od samego początku - przynajmniej mam taką w głębi duszy nadzieję.
Ale czy mi się uda? tego już nikt nie wie. Chciałabym w tym wpisie podziękować wszystkim,
którzy odwiedzają mojego photobloga i dodają na nim komentarze itd. dziękuje Wam kochani.