ostatnio przeżyłam kilka zajebistych dni. dzisiejszy też zapowiadał się obiecująco. wróciłam do domu zjeść obiad.
NO I KURWA NIE MOGĘ NIGDZIE WYJŚĆ, MIMO ŻE SIĘ UMAWIAŁAM ŻE WRÓCĘ TYLKO NA OBIAD!
rodzice mnie już cholernie męczą. ale od teraz, JAK ONI MI, TAK JA IM! i wyjebane