już nie ma szkoły...zaraz za to ślu(ó?)b ...nie nie mój xD kuzynki...będe piał psalm i pierwszy taniec... presja większ niż na mam tatę xD... jestem padnięty do domu zjeżdża się cała familia ... w przypadkach rodzinnych zawsze wolę się alienować...nie czuję większej przynalezności do jakiejś grupy... przeciwnie gdy coś każe mi zachowywać tak jak to przystoi tylko w przypadku konkretnej grupy i w tym przypadku rodziny czuję sie osaczony , nie swoj... chyba każdy tak ma... powoli godzę się z faktem że nie odzyskam starego bloga...co nie zmienia faktu że dalej mam zamiar o niego walczyć...tam maiłem praiwie wszystkie wspomnienia tamtych lat... jONAnna na zdjęciu ...udajemu glamur end faszyn pipol... musze wyjechać...niedługo katosy pornosy .... i zabawa do upadłego oraz KrakóF