No i jest chujowo.. znaczy z jeden strony się cieszę z drugiej zaś nie ! Pokłóciłam się z nim, ale to moja wina! Ja na niego nawrzeszczałam nie potrzebnie ! ; ( Ale szczerze mówiąc nie żałuję tego.. miałam go dość! więc zakończyłam sprawę. Żegnaaj ! ; (
Z laskami jak na razie jest wszystko okej... dogadujemy się, nie obgadujemy. Jest tak jak powinno być w drużynie ! ;) Wczoraj grałyśmy mecz z naszym największym rywalem 'MKS ŻORY' i one już były pewne, że wygrają, zostało 5 minut do końca, a my przegrywałyśmy 14:11 ! wtedy nasz trener wziął czas .. wytłumaczył nam, że jeżeli przegramy, on straci do nas szacunek, ponieważ przed meczem, laski powiedziały Wodzowi, że dziewczyny z Żor to plastiki. No i stało się wzięłyśmy się do roboty, wpadała bramka za bramką, i zrobiło się 16:15 dla nas ! o około 30 sekund do końca... ! i wtedy wywalczyłyśmy karnego ii TRAFIŁAM GO! ;]
jestem z siebie dumna, bo miałam na sobie wielkie zadanie .. ! ;))
A więc końcowy wynik to 17:15 dla 'UKS ROMI -JASTRZĘBIE'
Kończę ! ;*******