Nie mam co dodawać ;pp

  ` W głowie mam kilka głosów, jeden z nich mówi że on jest dla mnie drugi że nie ma na to opcji a trzeci każde dodawac to tutaj.. a ja siedzę bezradnie, gapię się w monitor a moje palce piszą wszystko to o czym boję się mówić  

Siemanko.

Szkoła spoko..

Tylko mama oczywiście każe mi się uczyć z lekcji na lekcję.

Okeej, ogarniam.

Dwie tajemnice jednego dnia? Gruubo.. -.-

Sprawdzian z WF - 800m oczywiście ja dostałam 3 no bo co innego mnie czekało za czas 4:17?

Na takiego buraka jak ja to i tak dobrze.

Padam na ryj. Wymęczyli mnie na WF i w szkole (na schodach z góry na dół) .

Tak, dramatyzuję.

Do tego bolący w chuj żołądek i kilka siniaków (spadłam z łóżka).

Zmęczona w chuj.

Nie ogarniam tego co tu piszę.

A i gratuluję każdemu kto odważy się wziąć prysznic w lodowatej wodzie. (nie polecam).

Nie chce mi się wstawiać drugiego zdjecia wiec napisze wszystko tutaj.

A co. Taki 'spontan dla opornych'.

A teraz chyba pójdę spać (to jedyny dzień w którym pójdę spać przed 22:00 :D 

___________________________________________________________________________________________________________

Nie chcę już przechodzić koło ciebie i spoglądając ukradkiem w twoje tęczówki. Nie chcę podziwiać to w jaki sposób się śmiejesz, albo jesteś czymś zażenowany. Nie chcę wywoływać, ani oglądać twojego nieziemskiego uśmiechu. Nie chcę być zazdrosna o każdego kto się przypadkiem dotknie, lub o człowieka którego dotkniesz ty. Nie chcę domyślać się co może mieć na myśli dziewczyna, która robi do ciebie maślane oczka. Nie chcę przechodzić koło ciebie niby przypadkiem tylko po to by cię dotknąć lub upoić się twoim zapachem. Skoro nic do siebie nie czujemy to zejdźmy sobie z drogi, ok?

Pisał dla was: Kurczak .