sztabowo,
sylwetrowo,
wariatkowo ;P
w tle na zdjęciu Węglowa.
od lewej:Robcio, Sianko, Wero, MAFIA, Iza, ?, na dole Kacper, Adrian ^^ i Słoniątko
na polonezie: Tru, Arctos, jakiś pojeb i Isiaisiaisia,
a Papa robi zdjęcie
brakuje ludzi i brakowało na sylwku. ale było dobrze ;)))
to był chyba dobry rok.
zdaje się dłuższy, niż poprzedni,
cięższy i bardziej pouczający.
pełen wyzwań,
których części w jakiejś mierze udało mi się sprostać.
kończyłam go zdenerwowana, ale szczęśliwa.
bo są. Oni wszyscy ;]
bo jest. On jeden szczególny Cx
uda mi się.
Nam się uda!
bardzo, bardzo w to wierzę,
chociaz się boję, ale wiem, że jesteś.
"pukajcie ze mną w niemalowane drewno,
bo czasami szczęście trwa tylko chwilę, dwie.
[...]
lampa nad progiem, i krzesło, i drzwi,
wszystko mi mówi..."
CxCxCx
to był dobry rok!
ten nowy na pewno zmusi mnie do kilku ważnych życiowych decyzji.
i będę musiała znowu uczyć sie zapisywania dat.
póki co życzę wszystkim, by okazał się lepszy niż poprzedni i gorszy, niż kolejne!
najlepszego w nowym 2010 roku!