nobodyisperfectt po prawie rocznej przerwie (wymuszonej przez rodziców i znajomych) zastanawiam się czy wrócić na tę "ścieżkę"... zdaję sobie sprawę z konsekwencji...ale (życie jest krótkie) chyba warto? ;)
pozdrawiam+ zapraszam do siebie (dopiero zaczynam współpracę z fbl więc szukam ciekawych znajomych...)
myweightloss musisz wstać i powiedzieć sobie, że jesteś na tyle silna, że wytrzymasz już wszystko!
Dasz radę, musisz!
jestem z Tobą i 3mam mocno kciuki!
Nie stoczyłaś się kochana, miałaś chwilowe załamanie.
Ale wszystko wróci do normy! :)