chciałabym zniknąć , zapaść się pod ziemię ...
w głębi siebie czuję , że każdy chce mnie zranić .
pozbawiona ufności kroczę przez życie ,
starając się przetrwać te najgorsze chwile ...
potrzebuję Go , Jego pocałunków , dotyku , głosu ...
potrzebuję Go na każdym - stawianym niepewnie - kroku .
chcę żyć , tylko z nim , tylko dla niego ..
chcę czuć , że jestem potrzebna
i dzięki jego miłości zacząć żyć od nowa ...