Hmm.. I przyszedł październik, jesień po mału przybiera swe barwy.
Czas na melancholijny nastrój pełen wspomnień. Czas ciszy.
Myślałam o tym, że nie tylko starość jest przyczyną samotności. W młodości także można się poczuć samotnym. Zalezy na jakich ludzi natrafimy.
Nie rozumiem po co tyle wspólnych chwil i przeżyć, wypadów po szkole, nocowania, skoro teraz nie mają one żadnego znaczenia. Dla mnie miały. To była część mojego życia. Ale kogo to obchodzi. Przecież najważniejsze są zwiazki, które w dzisiejszych czasach ciężko utrzymać. Mam ochotę się wyprowadzić. Gdzieś gdzie będę daleko od tego wszystkiego. Będę spokojna.