Tulipan.
A może tulimąż.
Jakkolwiek - po podwójnym kwiecie z Dnia Kobiet zostało tylko zdjęcie.
Podwójnym - bo uzupełniało mnie.
Wszyscy kogoś mieli, ja nie, ale cóż.
Niektórzy też znowu zostali sami.
Może to i lepiej.
Samotność też jest dobra.
Człowiek uczy się na nowo dyscypliny.
Uczy się na nowo samego siebie.
Odkrywa na nowo.
Cieszy sobą.
Porządkuje świat, światopogląd.
Powrót do korzeni.
Niby tylko kurs pedagogiczno-psychologiczny,
ale to tak naprawdę wędrówka.
Po obecnym świecie,
po tym, który już minął.
Odkrywanie tego, co sprawiło, że wyrosłam na tego, kim jestem.
Odkrywanie tego, co teraz mnie zmienia.
Odkrywanie tego, co mogę zmienić.
Mimo zawieszenia się firefoxa,
post przetrwał.
Ale to chyba znak,
że za bardzo się uzewnętrzniam.
Aczkolwiek jestem.
Analizuję.
Olewam.
Studiuję.
"Wystarczy tylko chcieć odrzucić rzeczy złe,
uwierzyć w miłość."
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24