photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 MAJA 2011

jeden

ojj, przejebałam, totalnie. nie wiem dlczego stąd odeszłam. co mnie kurwa podkusiło? teraz żałuję, bo przytyłam i to widzę. jem za trzech, zwisa ze mnie tłuszcz, no fuuuj. muszę być szczupła, przecież nadchodzi lato. czuję się taka nieatrakcyjna.. 

no ale w sumie, to strasznie brakuje mi motywacji do wzięcia się w garść. może dlatego odeszłam? 

od dziś koniec z kolacjami, słodyczami, no i może będę jeść połowę? zoobaczymy :) 

swoją drogą, chcę nie przekraczać tysiąca kalorii, może to mi coś da? 

zaczynam od nowa, nagłówek uzupełnię aktualną wagą i wzrostem, a notki będe od nowa podpisywać ^^

 

bilans:

śniadanie : nic

drugie śniadanie : jabłko 70

obiad : dwa ugotowane ziemniaki 140 jajko sadzone na boczku (grr) ~160 mizeria 30

podwieczorek : dwa kawałki ciast  

kolacja : nic

 

Razem:

1000

 

ed. a jednak nie, bue. 1000 pewnie, zjadłam ciastko :(  

Komentarze

chcebycxxs witaj kochana ponownie :*
damy rade :>
16/05/2011 21:56:48