Drugi tydzień siedzę sobie w Gdańsku. Nie zabardzo mam jak pisać, bo brakuje mi zdjęć, poza tym jakoś nigdy nie spędzam więcej czasu na komputerze niż pół godziny. Przyjdzie wrzesień i na pewno nadrobię siedzenie na photoblogu. Wakacje...matko, nie chce żeby się kończyły. Troszeczkę się opaliłam i już nie jestem taką wampirką. Moja psinka prawdopodobnie będzie miała szczeniaki.....tak, tak. Mama jeszcze nic nie wie i coś czuje, że zabije mnie za to, że jej nie upilnowałam, nieważne. Jak się czuje? Psychicznie jest cudownie, ale fizycznie dzisiaj odpadam...Moje kochane maleństwo gra mi na gitarze. Jest goraco, upał, nie ma czym oddychać. Tesknie za tymi duposami ze zdjęcia i tak jakoś. No i jeszcze musze się zobaczyć na dniach z moją siostrą, bo przyleciała do Polski<3
Tutaj prosze linki do mnie na facebooka aska i tumblr.
Na facebooku nie dodawajcie mnie do znajomych tylko klikajcie "obserwuj"
FACEBOOK | ASK | TUMBLR