Heloł!
Dawno mnie tutaj nie bylo, tak...
Powyższe zdjęcie jest najnowsze, bo z dzisiaj. Takie trochę już świąteczne. Acz głównym celem nie było przypomnienie o świętach, tylko pochwalenie się nowym nabytkiem. Otóż chodzi o ogrzewacze do rąk ^^
Myślę, że każdy, kto czyta tego photoblog'a jest raczej na bieżąco ze mną, więc nie będę się rozpisywał jakoś olbrzymio.
Mogę jedynie dodać, że nie jest w sumie tak źle, jak to wszyscy mówili.
Oczywiście, jest mało czasu, itd. Ale jest za to fajnie : )
Postaram się wrzucać częściej jakieś notki, jak tylko będę mógł ^^
Do tej notki oczywiście KTOŚ mnie musiał zmusić, pf.
Kid British - Our house is dadless