Tak wakacje się kończą niedługo przyjdzie zima ale już Ciebie nie ma i nie będzie zemną I mogę tylko myśleć o tym co chała bym zobaczyć co chciał bym zrobić Idziemy własnymi drogami& Ale nie potrafię wyrzucić Cię z moich myśli Dam ci rade nie obejmuj nigdy osoby która zamierzasz wypuścić z rąk W tym debilnym życiu potrzebna jest miłość bo bez niej jest wieczna pustaka która dusi potrafi nawet zabić Moje zaufanie było jak bańka dużo wysiłku by powstała ale jednym ruchem ją przebiłeś I te uczucie kiedy cholernie ci na kimś zależy a nie możesz z nim być bo wiesz ze za bardzo cie zranił