Rocky

Uwielbiam go najbardziej spośród moich 4 psów.. dlaczego ? 
Husky z "definicji" uchodzi za : towarzystkiego przyjaznego itd ... 
Rocky ? Zupełne przeciwieństwo! 
Totalnie nieufny, przez pare pierwszych miesiecy bawił sie tylko z resztą moich psów bo człowiek nie był dla niego fascynujacy i nie traktował go jako hmm swojego wspólnika   :) 
Nauczyłam go chodzić na smyczy potem by biegł przy rowerze ..
Teraz gdy widzi rower od razu jest w gotowości na spacer.. Nadal z oporami ale podejdzie nonszalancko z pełną gracją gdy sie go woła  :D  wygląda to komicznie  :D  Ale ma to coś  ;-)  jest cudowny  :) 
Teraz podaje mi już łape :) mimo ze to drobiazgi .. 
ech ten pies sprawia że i one są dla mnie wyjątkowe ... teraz <oczywiście jeśli łaskawy ma na to ochotę>potrafi w radości podejść i tak śmiesznie jakby zacząć sie do ciebie przytulać  :) 
z resztą . . 

Po prostu jest Najlepszy  :)