niedopowiedzenia.

Hipokryzja.
Jestem hipokrytką. Może jestem zagubiona.
Bo za dużo chce, jeszcze więcej nie chce, troche sie boje, a troche mam wyjebane.
Mix wszystkiego.

To kara czy nagroda ?

Spełnianie chorych marzeń ?
emocjonalny wpierdol ?
znasz uniki w takiej walce ? znasz ciosy w tym starciu ? kto tu wychodzi zwycięsko ?

Dzień dobry Makosiu, tu Twoja zła karma, przychodzę siać zamęt, chaos i duże emocje. Cierp suko, za swoje grzechy.
Bez pozdrowień.

Może kiedyś, jak człowiek jest młody i głupi i w głowie mu odkrywanie świata i wszystkich jego niemoralnych, nietypowych szczebli, to mu sie marzą głupie rzeczy, a jak one wchodzą w faze: rzeczywistość, to nie wiadomo jak się zachować.

Źle się czuje. Osaczona. Otoczna ze wszystkich stron.

JA potrzebuje przestrzeni.
Zawsze chce żeby coś się działo, a tu same skrajności. Pierwszego dnia- nie masz chwili żeby pomyśleć, bo dzieje sie wiele, a drugiego dnia- możesz analizować to co głupiego zrobilaś w przypływie spontaniczności, bo coś musiałaś zjebać, bo dziś nie ma do Ciebie kolejek. Dziś sobie wszyscy odpuścili.

Przekopałam stare wpisy. Kurcze, kiedyś poziom pisania miałam lepszy niż dziś.
Aż mogłabym samą siebie cytować, bo egoistka... lubie swój styl.

Jak żyć ? Jak żyć ? Żaden wybór nie jest zły, ale czy którykolwiek z nich jest dobry ?

Całe życie, ja mam jeden wielki pytajnik w głowie. Głupia.
To ten weekend mnie zmęczył.
I moja pazerność, to mnie kiedyś zgubi. szaleństwo. pogoń za nicością. za złem [?] żadnych zobowiązań. jedynie sumienie.

i chce i nie chce i nie nawidze tego, kiedy chce a się boje. "a co ludzie powiedzooo ? "