Piękny mecz w wykonaniu naszych Orzełków. Na prawde się starali. Ah ta radość po bramce Kuby, uczucie bezcennne. Szkoda tylko, żę sędzia nie uznał tej bramki. Przecież tam nie było spalonego! No ale cóż, decyzji nie zmienimy. Pozostaje nam tylko wierzyc, żę następne mecze wygramy i jakimś cudem przejdziemy przez eliminacje <3