Jestem zmęczona przyjacielu. Tak bardzo, ze najchętniej położyłabym sie i nie wstała. Przespalabym dzien, dwa, może miesiąc lub rok. Może całe życie. Jestem zmęczona przyjacielu. Naprawdę jestem
O sobie: mam 17 czy tam 18 lat. nie umiem śpiewać aczkolwiek lubię bardzo. intelektem grzeszę albo strugam debila. bywam tu i tam. w przyszłości planuję wyjść za grubsona. podobno mam silny charakter i łatwo się nie poddaje. każda łza ,która spłynęła po moim policzku czegoś mnie nauczyła. pozdrowienia z czerwonego krzesła mojej siostrzyczki.