Zdjęcie podczas wyjścia do miasta z Faustynką ;*
Dzisiaj obudziłam się z wyjątkowo dobrym samopoczuciem, bo od ostatniej niedzieli niestety leżę chora w łóżku. Dzisiaj na szczęscie czuję się już całkiem dobrze i mam nadzieję, że w czwartek pójdę do szkoły! ;D
Strasznie mnie nosiło, więc posprzątałam ładnie w domku :). Jestem z siebie dumna.
Później przyszła Faustynka i sobie z nią poważnie porozmawiałam, bo ostatnio tego bardzo potrzebuję. Wiem, że mnie rozumie i cieszę się, że nie namawia na nic, tylko przy mnie jest i mnie wspiera. Moja głowa to ostatnio jedno wielkie pole walki wszystkich moich myśli. Jedne wykluczają drugie. Nie wiem co się znowu, kurde mać, dzieje. Może po prostu za długo siedzę w domu? Może to wszystko idzie nie w tym kierunku, co trzeba?...
Wymyślę coś.
A poza tym to się uśmiecham od uszka do uszka ;DDDDDDDD.
I słucham sobie piosenki, która wprawia mnie w niesamowicie cudowny nastrój! :D Wiosna się chyba udziela ;).
Idę do łóżka! :D
Trzymajcie się ;*
" Człowiek zupełnie nie wie, kiedy tonie, która kropla wody wyznacza mu koniec. "
Nicholas Sparks
Inni zdjęcia: 1484 akcentova^^ szarooka9325:) szarooka9325^^ szarooka9325:* szarooka9325Piesio kagooolloPieski kagooollo:) nacka89cwaSz. chasienka;) virgo123