Gdzie są tamte czasy, w których wszystko było tak proste? Wrócić się do chwil, które naprawdę chwytały za serce i zostać tam na jakiś czas..żeby ziemia stanęła na te kilka sekund, minut, godzin..właśnie dla nas. Wrócić do najstarszych wspomnień, kiedy było się małym dzieckiem i nie wiedziało się, co tak naprawdę znaczy słowo 'problem'. Wrócić do chwil, kiedy dziadek odprowadzał mnie za rączkę do przedszkola i mówił, że za wszelką cenę mam bronić swojej ulubionej lalki, bo po tym świecie chodzą różni ludzie..Dziś dziadka nie ma, a ja w końcu zrozumiałam, co tak naprawdę miał na myśli mówiąc mi to wszystko. Wrócić do czasów, kiedy starszy brat uczył mnie trzymać gardę powtarzając, że życie nie raz da mi po mordzie. Dało..właśnie przyjebało mi prawego sierpowego i czuję się jakbym spoczywała na oddziale inesntywnej terapii. Bez jakichkolwiek uczuć. Puste ciało przepełnione tylko wodą, krwią i mięśniami, których tak naprawdę nie czuję..nawet nie wiem, czy jeszcze je mam. Przy życiu zamiast przeciwbólowej kroplówki trzymasz mnie Ty..to właśnie Ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę na lepsze jutro. Dzięki Tobie chcę wierzyć. Dla Ciebie chcę walczyć z tym wszystkim..z tym całym złem świata. Czasami chcę rozpłakać się jak małe, niewinne dziecko i najzwyczajniej się poddać, ale Ty trzymasz mnie w pionie, za co Ci bardzo dziękuję. Wiem, może nie jestem ideałem, może robie to co robię, ale naprawdę nie chcę Cie stracić. Nie dam sobie z tym rady..nie dam sobie rady bez Ciebie. Szukałam brakującego elementu, którym okazałaś się Ty. Nawet nie wyobrażasz sobie, co czuję, gdy widzę Twój uśmiech, który wywołała któraś z kolei moja głupota, ale fakt faktem najpiękniejsze jest to, że się uśmiechasz. Nawet nie wiesz, jak bardzo ważna czuję się, gdy mogę Cie objąć. Nie zdajesz sobie sprawy, co czuję, gdy jesteś w moich ramionach..jakby cały mój świat zatrzymał się na jednej osobie..właśnie na Tobie. Gdy jesteś obok czuję, jakby świat stanął. Zwolnił na kilka chwil, abym mogła dostrzec jak kochaną i ważną dla mnie osobę mam obok siebie..dla takich chwil naprawdę warto żyć i bez względu na to, co się będzie działo będę z Tobą. Nie poddam się i obiecuję, że będę walczyć. Dla Ciebie. Dla siebie. Przedewszystkim dla nas..