Marcin: Ale, Madzia! ...
Ja: Magda a nie Madzia, zobacz co z tego wychodzi, sam widzisz dokładnie i sam wiesz co bedzie jak się tym nie zajmiesz sam!
Marcin: Ale to nie jest tak jak ty myślisz!
Ja: A jak?
Marcin: Na pewno nie tak jak z Jackiem. Nie chodzi o zakład żaden...
Ja: Nie? To ty się z nim założyłeś, bo chciałeś sobie polewkę ze mnie zrobić...żal!
Jesteś taki jak wszyscy!
Marcin: Nie, to ty mi nie dajesz szansy na więcej!
Ja: Jutro o 2000 ... zobaczymy czy coś czujesz do mnie czy nie!