tokarska

przypominam sobie, kiedy lubilem sie Ciebie domyslac

ostatnio tylko dobrze, z biegiem czasu uswiadomilam sobie co jest wazne, a co jest wazniejsze, stalam sie bardziej odpowiedzialna, nie tylko za siebie ale tez za osoby pozostajace w moim otoczeniu, zaczelam dojrzewac, rozumiec i odbierac wszystko inaczej, boje sie kolejnych zmian, ale wiem, ze musze sie z nimi uporac, bo w koncu nie codziennie staje sie na wprost takiemu odpowiedzialnemu i wymagajacemu zadaniu jakim jest ten maly cud, to kochane ile moze sie zmienic w tak krotkim czasie, ile sie trzeba poswiecic.

ostatnio staje sie tez coraz bardziej ulozona, fakt, ze ostatnia domowka dala mi sporego kopa i nauczke na przyszlosc, wydarzenia, sytuacje i to wszystko co sie dzieje uczy mnie pewnych rzeczy i podziwiam niektorych za odwage, za brak rozsadku, za glupote,  za wszystko, serio podziwiam tez sama siebie, najbardziej....

ostatnio sypiam sobie z Olka, gadamy do rana, wyglupiamy sie, jemy wspolne kolacje, znowu sie do siebie zblizamy, ale to dobrze, bo jest nam to potrzebne, jestesmy potrzebne sobie, zawsze w sumie bedziemy, tak jak maslo i majonez, jak keczup i Michal, jak Ty i puder, jak ja i pasta do zebow + moja soda : nierozlaczne!

ostatnio tez odbudowalam wiele starych, zaniedbanych i niepotrzebnie zerwanych znajomosci, najbardziej ciesze sie z Alka, milo bylo tak sobie przypomniec i powspominac te lata wstecz, wyglupiac sie i uslyszec kilka milych, nie koniecznie sztucznych slow, to fajnie, ze po tak dlugiej przerwie znowu potrafimy sobie ufac.

ostatnio moj kochany facet zadziwia mnie coraz bardziej, podziwiam go, zaskakuje mnie codziennie czyms nowym, przynosi tyle kwiatow, ze mam w pokoju kwiaciarnie, stara sie, kochaaaaaaaaaaa mnie najbardziej na swiecie i to jest slodkie, strasznie, jest tak jak powinno byc, nie mam sie do czego przyczepic, nie mam sie o co popluc nawet, strasznie ulozone, bez klotni, same kompromisy, tylko milosc, jestem cholerna szczeciara, ze trafilam na kogos takiego jak Michal, zadziwiajace, sama sobie zazdroszcze.

pozdrawiam ocean atlantycki, moja dupe nad brzegiem jego i opierdaling za 6 dni :*